czwartek, 3 kwietnia 2008

Coś się zaczyna...

Autor każdego nowego bloga zakłada, że ktoś go potem będzie czytał. Również i ja zakładam, że to, co zamieszczę na tym blogu przeczyta grupka znajomych i przyjaciół, a także parę póki co obcych mi osób, które przypadkiem zawędrują w ten zakątek Sieci.

Dlatego nie zamierzam na tej stronce zapisywać bzdur mających podkreślić moją indywidualność, jakichś fatalnych wypocin mających udawać sztukę, ani nudnego opisu każdego szarego dnia. Postaram się za to, aby to, co tu znajdzie swoje miejsce było uzupełnieniem mojej obecności na wszelkiego rodzaju forach internetowych.

Znajdziecie tu recenzje płyt, książek i filmów, relacje z ciekawszych koncertów czy weekendowych wypadów w plener, trochę futbolu i trochę humoru. Być może właśnie dzięki temu blogowi traficie w nowe, nieznane Wam wcześniej miejsce w Sieci, albo zapragniecie spróbować czegoś nowego :)

Rozgośćcie się więc i czujcie się jak u siebie. Niedługo zacznę przynudzać :)

Brak komentarzy: